Maseczkowe testowanie

MASECZKOWE TESTOWANIE- SKIN 79 HAWAIIAN MUD SHEET MASK

Glinkowa maseczka w płachcie ze skin 79. Jak się sprawdza zielona glinka z połączeniem mułu wulkanicznego z okolic Hawajów?

 

 

 

Dawno na blogu nie pojawił się wpis z serii MASECZKOWE TESTOWANIE. W nowym roku obiecuję Wam regularne wpisy. Przejdźmy więc od razu do rzeczy i zapraszam Was na wpis.

 


 

 

Maseczki to naprawdę super sposób na zadbanie o swoją cerę kiedy mamy bardzo napięty grafik i nie mamy czasu na wizyty u kosmetyczki? Dziś na tapetę biorę maseczkę kultowej marki SKIN 79. Jest  to maseczka z glinką oraz mułem wulkanicznym. Znajdziecie ją w sklepie producenta, ale też w sklepach internetowych z koreańską pielęgnacją. Cena maseczki to ok.  19 zł.

 


 

 

 

Maseczka znajduje się z dość dużym papierowym opakowaniu. Otwarcie maseczki nie stanowi żadnego problemu. Po otwarciu pokazują nam się dwie płachty, przeznaczone na górną i dolną część twarzy, zabezpieczone folią ochronną oraz bardzo dobrze nasączone.

 

 

 

 


 

 

 

Pamiętajcie, że maseczki z glinką są brudzące dlatego uważajcie z jej aplikacją. Po zdjęciu warstwy ochronnej nakładamy maseczkę na twarz i tak jak zaleca producent pozostawiamy ją na twarzy na 30 minut. W czasie gdy maseczka działa wszystko co dobre na twarzy możemy robić wszystko co tylko chcemy, maseczka nie migruje po twarzy.

 

 

 


 

 

Po 3o minutach ściągamy maseczkę, na twarzy pozostaje warstwa z glinki, którą należy zmyć za pomocą wody. Po zastosowaniu maseczki skóra jest ładnie ukojona, a koloryt cery jest wyrównany. Cera jest po tym zabiegu przygotowana do nałożenia kolejnych produktów pielęgnacyjnych.

 

 

 

Dajcie mi koniecznie znać, czy używałyście te maseczki, lub czy możecie mi polecić jakieś fajne produkty?

 

Pozdrawiam Annapoint 😉

 

 

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *