Maseczkowe testowanie

MASECZKOWE TESTOWANIE- SKIN 79 JELLY MASK

Żelowe maseczki to bardzo komfortowy sposób na ukojenie cery po ciężkim dniu. 20 minut z komfortową maseczką odżywią twarz, która odzyska energię.

 

Dzisiejszy wpis z serii MASECZKOWE TESTOWANIE wyjątkowo będzie zawierać recenzje dwóch maseczek z tej samej serii.

 

 


 

 

 

 

Produkty SKIN 79 JELLY MASK to maseczki w płachcie, które zanurzone są w esencji o konsystencji przyjemnej galaretki. W skład serii Jelly wchodzą 4 maseczki, ja przetestowałam dwie z nich i poniżej znajdziecie ich recenzję.

 

 

 

SKIN 79 JELLY MASK JEJU ALOE

 

 

 

Producent:

Kojąco-chłodzące galaretki z nowej serii Jeju Jelly Mask to maski w płacie, które ukoją skórę nie tylko po upalnym dniu, ale także po zabiegach mikrodermabrazji, mezoterapii czy laseroterapii. Jeju Aloe – Skin Soothing zapewni skórze głębokie ukojenie dzięki skoncentrowanej zawartości wyciągu z liści aloesu. Aloes utrzymuje wilgotność, działa przeciwzapalnie, łagodząco, posiada właściwości filtrujące promienie słoneczne. Pobudza regenerację naskórka i ziarnowanie tkanki łącznej właściwej.

Maseczkę znajdziecie w sklepie internetowym SKIN 79. jeszcze trwają na nie promocje i kosztuje 4,90. Pojemność maseczki to 33ml. Link to produktu znajdziecie tutaj.

 

 

 

 

Maseczka znajduje się w wygodnym opakowaniu, które łatwo otworzyć, nawet wilgotnymi dłońmi. Esencja maseczki ma formę galaretki. Po wyjęciu płachty w opakowaniu pozostaje jeszcze dużo esencji, którą możecie wykorzystać jako zwykłą maseczkę do twarzy. Płachta jest bardzo dobrze nawilżona i dobrze przylega do twarzy. Maseczka delikatnie pachnie aloesem. Po nałożeniu na twarzy mamy przyjemne uczucie ukojenia cery. Jeszcze lepszy efekt ukojenia osiągniemy jeśli ok 10 minut przed aplikacją maseczki na twarz włożymy ją do lodówki. To będzie super patent latem po upalnym dniu. Chłód ukoi cerę a aloes ją uspokoi i wyciszy. Płachta bardzo dobrze przylega do twarzy. Spokojnie możemy chodzić z maseczką nic nie będzie się przemieszczać. Maseczka ma też dobrze wycięte otwory na oczy i usta.

 

 


 

 

Po zdjęciu maseczki na twarzy pozostaje galaretkowa esencja, którą pozostawiam do wchłonięcia. Nie wchłania się dość szybko trzeba jej dać ok 15 minut. Po tym czasie nakładam kolejną pielęgnację. Po maseczce twarz jest bardzo miękka i dobrze nawilżona. Jeśli macie niedoskonałości czy zaczerwienienia będą one zdecydowanie ukojone i wygaszone.

 

 

 

SKIN 79 JELLY MASK – JEJU CACTUS

 

 

 

Kojąco-chłodzące galaretki z nowej serii Jeju Jelly Mask to maski w płacie, które ukoją skórę nie tylko po upalnym dniu, ale także po zabiegach mikrodermabrazji, mezoterapii czy laseroterapii. Jeju Cactus – Skin Vitality zapewni skórze witalność dzięki skoncentrowanej zawartości wyciągu z opuncji, kaktusa bogatego w fitosterole, uczestniczące w regulacji procesów wewnątrzkomórkowych, dzięki czemu pobudzają regenerację i gojenie naskórka.         Poprawiają również elastyczność i gęstość skóry, wykazują działanie anty-aging poprzez stymulowanie syntezy kolagenu, głównego białka podporowego skóry.

Tą maseczkę także znajdziecie w sklepie internetowym SKIN 79. jeszcze trwają na nie promocje i kosztuje 4,90. Pojemność maseczki to 33ml. Link to produktu znajdziecie tutaj.

 

 

 

Maseczkę podobnie jak poprzednią bardzo łatwo otworzyć, a  płachta jest znakomicie nawilżona galaretowatą esencją. Ta maseczka podobnie jak poprzednia ma delikatny zapach, który nie powinien nikogo drażnić.

 


 

 

 

Po ok.20-30 minutach maseczka zaczyna wysychać co jest znakiem na to, że należy ją już zdjąć z twarzy. Maseczka dobrze koi cerę. Produkt sprawdzi się także po zabiegach na twarz, aby ukoić cerę i szybciej doprowadzić cerę do ładu. Podobnie jak po zdjęciu poprzedniej maseczki, także ta maseczka potrzebuje chwili, aby mogła się wchłonąć. Twarz po maseczce będzie lekko lepka ale nie jest to nieprzyjemne czy drażniące.

 

 

 


 

 

 

Podsumowując jestem bardzo zadowolona z maseczek z serii Jelly. Myślę, że skusze się na pozostałe 2 maseczki z tej serii. Jak na maseczki koreańskie cena 5 zł za sztukę jest naprawdę atrakcyjna.

 

Dajcie mi znać, czy znacie te maseczki i czy używałyście ich.

 

Pozdrawiam Annapoint 🙂

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *