Hmm dawno nie było na blogu żadnej stylizacji. Dlatego powracam z tą serią i obiecuję poprawę i większą systematyczność. Dziś będzie wygodnie i na luzie, ale myślę, że też ciekawie. W roli głównej czerń i jeans.

Jak ubieracie się podczas podróży? Ja uwielbiam wygodne rzeczy. Nie ważne czy lecę samolotem, czy są to podróże samochodem- wygoda to podstawa.

Dość dawno bo w sierpniu wybraliśmy się do Ostrawy. Dla osób, które mieszkają na południu Polski to świetne miejsce na jednodniowy wypad dla pary czy rodziny. Para odnajdzie się spacerując po rynku czy zaliczając centra handlowe i buszować po sklepach. Z kolei rodzina znajdzie tutaj dość duże ZOO, w którym zarówno dzieci jak i rodzice znajdą coś dla siebie.

Chciałabym Wam pokazać mój strój dnia w tym dniu. Podstawą były kolory czerni i bieli i jeansu. Mam wrażenie, że to ponadczasowe kolory i połączenie, które zawsze będzie w modzie.

Koszulka oversize pochodzi z SINSAY z ciekawym napisem. Więcej możecie o niej posłuchać w filmie, które znajdziecie tutaj. Połączyłam ją z dziurawymi spodiami z ZARY i ponadczasowymi i klasycznymi butami REEBOK CLASSIC. No i kurtka jeansowa no name, którą uwielbiam, a która pasuje do większości stylizacji, ale tylko z podwiniętymi rękawami 🙂 No i torebka- dość nietypowa bo to biały worek, który pochodzi Z PARFOIS. Jest z przed kilku lat, ale trzyma się świetnie.

Kurtki jeansowe szturmem wróciły do szaf parę lat temu. Teraz ma ją prawie każda z nas. Krótsza, dłuższa aplikacjami- każdy znajdzie coś dla siebie.

Zapraszam Was na kilka zdjęć. Mam nadzieję, że stylizacja Wam się podoba.